Obowiązek odśnieżania chodnika – przepisy i orzecznictwo

Nadeszły pierwsze mrozy, co związane jest niewątpliwie z opadami śniegu i deszczu. Jak co roku pojawia się więc pytanie, kto ma prawny obowiązek usuwania zanieczyszczeń z chodników przy naszych posesjach. Czy odśnieżanie chodników jest w zakresie obowiązków właścicieli tych posesji, czy może jednak ma to czynić gmina? O usuwaniu zanieczyszczeń w postaci śniegu (i nie tylko), wypowiedział się ostatnio Sąd Najwyższy, co czyni niniejszy artykuł w pełni zasadnym.

Kto odpowiada za odśnieżanie chodników?

Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 24 listopada 2017 roku (sygn. akt: III CZP 38/17) wskazał, że gmina ponosi odpowiedzialność za szkodę wynikającą z nieuprzątnięcia błota, śniegu, lodu i innych zanieczyszczeń z chodników położonych wzdłuż nieruchomości, w sytuacji nienależytego sprawowania nadzoru nad wykonaniem przez właściciela obowiązku wynikającego z art. 5 ust. 1 pkt. 4 ustawy z dnia 13 września 1996 r. o utrzymaniu czystości i porządku w gminach (t.j. Dz.U. z 2017 r. poz. 1289) – przepis ten mówi, że to właściciel powinien owe zanieczyszczenia usuwać.

Powyższa teza oznacza, że chociaż do obowiązków właścicieli nieruchomości należy zapewnienie utrzymania czystości i porządku na chodniku, w tym poprzez uprzątnięcie błota czy odśnieżanie – przy czym za taki chodnik uznaje się wydzieloną część drogi publicznej służącą dla ruchu pieszego położoną bezpośrednio przy granicy nieruchomości (właściciel nieruchomości nie jest obowiązany do uprzątnięcia chodnika, na którym jest dopuszczony płatny postój lub parkowanie pojazdów samochodowych) – to gmina musi sprawować nadzór nad realizowaniem tego obowiązku, zaś sprawowanie go w sposób nienależyty powoduje, że owa gmina, a nie właściciel nieruchomości, ponosi odpowiedzialność za szkodę wynikającą z braku realizacji tego obowiązku. Taką szkodą przeważnie będzie szkoda na osobie spowodowana poślizgnięciem się, np. w sytuacji, gdy obowiązek odśnieżania chodnika nie został zrealizowany, gdyż był on oblodzony lub nieodśnieżony.

Odpowiedzialność zarządcy drogi a odśnieżanie chodników

Rada gminy, po zasięgnięciu opinii państwowego powiatowego inspektora sanitarnego, uchwala w związku z powyższym regulamin utrzymania czystości i porządku na terenie gminy (jest on aktem prawa miejscowego). Regulamin ten określać powinien wymagania w zakresie czynności takich jak odśnieżanie, usuwanie błota i innych zanieczyszczeń z części nieruchomości służących do użytku publicznego.

Nadto, zwrócić jeszcze należy uwagę na wyrok Sądu Najwyższego z 26 lipca 2017 roku (sygn. akt: III CSK 356/16), gdzie wskazano, że w warunkach odwilży w okresie zimy, w nocy, w czasie opadu atmosferycznego nie sposób oczekiwać od właściciela nieruchomości, aby w sposób nieprzerwany, permanentny zapewniał odśnieżanie chodnika czy usuwanie błota. Przepisy ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach nie określają bowiem częstotliwości wykonywania tych czynności. Właściciel nieruchomości dochowa więc należytej staranności w tym względzie, jeśli czynności te były przez niego rzeczywiście wykonywane w sposób periodyczny, choć efekt tych czynności nie był trwały.

Zgodnie z powołaną na początku artykułu uchwałą Sądu Najwyższego, to gmina powinna w sposób należyty nadzorować dochowanie należytej staranności w zakresie odśnieżania, usuwania błota i innych zanieczyszczeń z chodnika położonego wzdłuż nieruchomości (np. poprzez częste patrole straży miejskiej) – w przeciwnym razie, poniesie ona odpowiedzialność za ewentualną szkodę.

Powiązane wpisy

Czym jest tzw. rozwód kościelny i jak go uzyskać?

Czym jest tzw. rozwód kościelny i jak go uzyskać?

O ile uzyskanie rozwodu cywilnego wiąże się z rozwiązaniem sankcjonowanego...
Reklamacja do biura podróży

Reklamacja do biura podróży

Przez cały rok czekałeś na wymarzony urlop, a gdy w...
Zezwolenie na pracę

Zezwolenie na pracę dla cudzoziemca

Myślisz o zatrudnieniu obcokrajowca, jednak przerasta Ciebie ogrom obowiązków związanych...
RODO

Przystosowanie firmy do RODO

Rozporządzenie Ogólne o Ochronie Danych, czyli jednym wyrażeniem – RODO...

Skomentuj